poniedziałek, 17 czerwca 2013
Ksiądz nie tylko kazania daje!
Jeżeli ktoś z was powiedziałby mi tak z 5lat temu, że będę zaczytywał się w książkach pisanych przez księży zaśmiałbym mu się w twarz i powiedział, że oszalał. Więc mowie to ja zwariowałem!
Ale że człowiek z wiekiem się zmienia, uważam, że i ja mogłem się zmienić.
Pierwszym piszącym księdzem, którym się zacząłem zaczytywać był, Ks. Tischner. Teraz kolejny już autor i kolejne spojrzenie na sprawy duchowieństwa i ludzi świeckich oczami Księdza. Dziś chciałbym wam przedstawić Andrzeja Lutra.
Ks. Andrzej Luter urodził się w 1956r. Studiował na Uniwersytecie Łódzkim. W roku 1984 wstąpił do warszawskiego seminarium duchownego. Jest księdzem rzymskokatolickim, asystentem kościelnym Towarzystwa "Więź". Publikuje w "Tygodniku Powszechnym", "Więzi", "Znaku" i miesięczniku "Kino" jako znawca tematu. Aktywny duszpastersko w środowisku dziennikarskim i twórczym.
Jeśli ktokolwiek z was myśli, że jak ksiądz, to książka będzie sztywnym kazaniem, jak to żyć by nie obrazić Boga, i co zrobić by dostać się do nieba to myli się. Jest to bardzo interesująca i potrafiąca wciągnąć czytelnika w przemyślenia księdza, z którymi osobiście w większości tematów zgadzam się.
Dowiadujemy się, że dla duchownego najważniejszy jest człowiek, a dopiero w dalszej części jego poglądy, więc odnajdujemy w tej książce postaci wierzące, agnostyków i ateistów, którzy wszyscy są znajomymi i przyjaciółmi księdza.
Luter nie jest w tej książce tylko księdzem. Mamy tu opisy filmów, które w jakiś sposób poruszyły go, miedzy innymi "Pasja" gdzie twierdzi że film ten można obejrzeć jeden raz, pisze o polskich i zagranicznych filmach związanych z tematyka religijna, ocenia je pod względem estetycznym, ale i duchowym. Mamy tu wybitne filmy religijne wielkich ateistów, wiec po tym widać, że ksiądz nie ocenia ludzi przez to czy są wierzący.
Pokazuje czytelnikowi obraz dzisiejszych mediów, ich zmiany przez te wszystkie lata ze stacji promujących się rzetelnymi informacjami po te liczące tylko na zysk. Mamy tu relacje dziennikarzy, którzy w rozmowie z księdzem sami się przyznają, że już teraz w większości chodzi o kasę.
Czytelnik poznaje też jak tworzą się sekty. Na podstawie filmu Barbary Sass "W imieniu Boga". A inspiracją dla autorki filmu był bunt sióstr w klasztorze Betanek w Kazimierzu nad Wisła. Film jest fikcją, ale bardzo realistyczną i prawdopodobną.
Oczywiście nie mogło w tej książce zabraknąć innych księży. Jest w niej bardzo dużo Józefa Tischnera, ale autor znalazł też miejsce dla postaci księdza Twardowskiego, który jak to mówi Luter jest "normalnym facetem".
Ale to tylko mała cześć przemyśleń księdza Andrzeja. Więc, jeśli interesuje was, kim są "wyznawcy ośmiu przykazań" albo, po co jest celibat i kim są Nieśmiertelni zapraszam do książki: Ekspostkatolik
Recenzja została umieszczona na oficjalnej stronie Wydawnictwa Iskry!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz