Gorące
pocałunki dla Ciebie, moja ty dzika Bestio
Ritschi”
Teraz większość z was na pewno zastanawia się, do kogo
skierowane są słowa w tym liście. Jeśli myślicie, że ta krótka informacja i
zwrot „dzika bestio” kierowany jest do jakiegoś aktora bądź muzyka jesteście w
błędzie. Zaskoczę was i powiem, że list kierowany jest do jednego z
największych zbrodniarzy świata, człowieka, który wywołał II wojnę światową,
czyli do Adolfa Hitlera.
Odbiorcą listu jest jedna z siedmiu postaci opisanych w
książce, a raczej z siedmiu dyktatorów, tyranów i despotów. Wiem teraz na pewno
powiecie, że dużo jest książek o tej tematyce, że już wszystko, co się dało o
nich powiedzieć zrobili to inni. Jednak ta książka jest inna od wszystkich,
gdyż postacie tych kilku mężczyzn pokazane zostały przez to, jakie były ich
kobiety i jaki wpływ na nich miały.
„Kobiety Dyktatorów” jest właśnie o żonach i kochankach
takich postaci jak Lenin, Stalin, Hitler, Mussolini, Mao, Bokassa, Ceausescu i
Salazar. Mamy tu obraz kobiet towarzyszących w ich życiu, jako mała część ich
historii, ale i też kobiety oddane do samego końca swoim mężom lub kochankom
jak Claretta, która nie opuściła mężczyzny, który jeszcze do niedawna był
uwielbiany przez miliony Włochów. To ona stała obok dyktatora przed plutonem
egzekucyjnym i szeptała do ucha: „Jesteś zadowolony, że zostałam z Tobą do
końca?”
Powstanie tej książki zawdzięczamy Diane Ducret, która to
zebrała informacje o romansach i miłostkach tych mężczyzn. Autorka jest francuska
pisarką urodzoną w Belgii. Jest twórcą dwóch książkę o kobietach dyktatorów. W
roku 2011 debiutuje książka dziś opisywaną, która stała się Bestsellerem w
Francji, a potem została przetłumaczona na osiemnaście języków. W roku 2012
ukazał się drugi tom, który koncentruje się na towarzyszkach życia: Castro,
Husseina, Chomeiniego, Milosevic, Kim Dzong Ila i bin Ladena.
Kobietami tymi kierowały różne motywy, gdy uwodziły mężczyzn
albo, gdy dawały się uwieść. Jedne tak jak Jiang Quing zrobiła to dla władzy i
cały związek z Mao starała się swoją władzę powiększać i umacniać swoje wpływy.
Ona była osobą, z której Elena Ceausescu brała przykład tego jak powiększać
władze przy mężu. A śmierć Mao miał być dopiero początkiem wielkiej kariery –
była bardzo blisko przejęcia władzy w komunistycznych Chinach.
Mamy tu kobiety, które tworzyły przyszłych wodzów i
pokazywały im, jaką droga iść. Takim drogowskazem dla Duce była Angelika
Bałabanowa rosyjska i włoska komunistka. To właśnie ona oczarowała Mussoliniego
i prowadziła go przez pierwsze lata kariery, pokazała mu, jaki ma potencjał.
Ale ta kobieta nie tylko dla Włocha była ważna w życiu. Jest to kobieta, która
również w życiu Lenina odegrała ważną rolę jego pomocnicy.
Z książki wyłania nam się obraz mężczyzn zdradzających swoje
kobiety, które musiały to tolerować a to, że były kobietami numer jeden musiało
im rekompensować liczne romanse i zdrady. Jedynym wiernym mężczyzną
przedstawionym w książce jest pewien rumuński komunista. To właśnie Nicolae Ceausescu,
jako jedyny z opisanych w książce był od samego początku wierny swojej żonie,
co nie oznaczało, że i ona taka musi być, gdy Nicolae został zamknięty na kilka
lat jego przyszła żona dorobiła sobie opinie kobiety lekkich obyczajów. Lecz z tego,
co czytamy już po ślubie ani jedno z tej pary nie zdradziło drugiego. Ci państwo,
którzy w Rumuni pieli się po szczeblach kariery byli sobie oddani i wierni. Ale
gdy Elena poznała żonę Mao, przekonała się, że nie musi być tylko ozdobą męża,
ale także może być współrządzącą państwem. Elena jest jedyną kobietą w książce,
która od samego początku do końca była przy swoim mężu i nie odstąpiła od niego
aż do 1989 roku, gdy to w Rumunii skończyła się era Diabła, jak nazywany jest Nicolae.
Elena przez długi czas była drugą, co do ważności osobą w państwie, aż przez 9
lat sprawowała urząd Wicepremier Rumunii. I gdyby nie rewolucja w roku 1989,
kto wie może zastąpiłaby ona swojego męża na jego stanowisku i stała się najważniejszą
osobą w Rumunii.
Ale do tej pory opisane kobiety same uwodziły lub dawały się
uwieść. Innym przypadkiem jest żona, a w późniejszych latach cesarzowa
Cesarstwa Środkowoafrykańskiego. Gdyż Catherine wówczas piętnastoletnia
uczennica nie miała wyboru – dowódca środkowoafrykańskiej armii wypatrzył ją i
porwał, gdy szła do szkoły. Tytułem tym nie cieszyła się jednak wiele lat gdyż
jej mąż Cesarz Bokassa był chorobliwie o nią zazdrosny i oskarżył ją o romans z
francuskim prezydentem.
Jak widzimy powyżej, mamy tu obrazy kobiet, które to od początku
wiedziały, z kim flirtują, ale także takie, które pomagały w początkach karier
lub jak Catherine nie miały wyboru innego niż wyjść za przyszłego tyrana. Są tu
kobiety owładnięte żądzą władzy, szaleństwem lub po prostu darzą tych zbrodniarzy
prawdziwą miłością jak Nadieżda Krupska, Lenina, który to nie umiał bez niej żyć
i przez pewien czas jeszcze z jedna kobietą tworzyli dziwny trzy osobowy związek.
Książka jest świetnym spojrzeniem na tyranów i despotów. Spojrzeniem innym niż te w książkach do Historii. Mamy tu obrazy wielkich
miłości, romansów i zdrad z obydwu stron związków. Poznajemy kobiety, które
możemy oglądać na fotografiach stojące za plecami swoich mężów lub kochanków,
ale i kobiety, które wolały stać obok i razem z nimi trzymać władzę. Widzimy
jak ważne były kobiety w ich życiu jak pomagały dojść do władzy i potem ją
utrzymać lub to jak były zazdrosne o swoich mężczyzn i jak likwidowały rywalki.
Książkę polecam każdemu, kto lubi Historie i nie tą szablonową,
której uczą nas na lekcjach historii, tu mamy możliwość dowiedzieć się o historiach,
o których nikt z naszych nauczycieli by nam nie powiedział.
Serdecznie zapraszam do poznania kobiet, które towarzyszyły
tym tyranom w życiu codziennym. Zajrzyj do: Kobiety Dyktatorów
Już od jakiegoś czasu poluję na tę książkę, mam nadzieję, że w końcu uda mi się za nią zabrać. : )
OdpowiedzUsuń