Robb Maciąg pewnie dużo z was teraz zastanawia się, kto to
jest? Przybliżę może najpierw wam mały zarys tego autora.
Robb Maciąg a dokładnie Robert Maciąg urodzony w 1974 we Wrocławiu. Zamieszkały w Londynie stąd zmiana imienia na Robb. Z zawodu jest pedagogiem specjalnym; pracuje z dziećmi.
Napisał obecnie dwie książki, jedna właśnie wam opisze, drugą jest "Rowerem w stronę Indii"
Książka ta jest książką podróżniczą, razem z Robbem wędrujemy a raczej jedziemy na jego rowerze, przez Azję a dokładnie Chiny Wietnam i Kambodżę.
Ale zapytacie się jak zaczęła się jego przygoda z przejechaniem świata na rowerze?
Wyobraźcie sobie taką historię, jedziecie w odwiedziny do żony, która akurat studiuje w Chinach. No i nagle po kilku nocach okazuje się, że jest ktoś, kto wcześniej zajął wasze miejsce obok niej a ty tylko przeszkadzasz.
Widzicie więc już po tym opisie, że Robb normalnym człowiekiem nie jest! Inny pewnie by rozpaczał zaczął pić albo i gorzej. A on? Po prostu stwierdził, że nie ma, co się użalać wziąć się w garść i zrobić coś ze swoim życiem.
Wiec zrobił coś ze swoim życiem, wziął rower i pojechał. Książka dokładniej mówiąc jest jego dziennikiem, jest opisana prawie, co do dnia. Zaczyna się dokładnie 06.02.2004 a kończy 14.06.2004 wiec jak widzicie jego podroż zajęła troszkę czasu. Podróż zaczynamy w Chinach jadąc po nich poznajemy jak mieszkają Chińczycy, czym są tak zwane Hutongi albo jak wyglądają targowiska. A także, co dziwnego jedzą te narody.
Po Chinach przychodzi czas na Wietnam, a tam? Dowiadujemy się troszkę o rzekach i ryżu głównym składniku ich kuchni. A także jak naprawić rower szybko i sprawnie. No i oczywiście docieramy do Sajgonu.
Kolejny kraj na macie podroży to Kambodżą. W tym rozdziale odkrywamy co w tamtym kraju robił Pol Pot i jego Czerwoni Khmerzy, ale też poznajemy, dzięki czemu żyje miasto Siem Reap.
Za ostatni kraj Robb wybrał sobie Laos. Ten rozdział zaczyna się od opisania granicy Kambodży z Laosem, która krotko mówiąc, składała się z dwóch domków z drewna i szlabanu. Laos jest krajem, który ucierpiał podczas wojny wietnamskiej, to tu spadło około 2 miliony ton bomb rzuconych przez Amerykan, a co najgorsze do tej pory 30% nie eksplodowało i teraz leży gdzieś w lasach albo i nawet w wioskach, jako złom mogący się czasem do czegoś przydać!!
To oczywiście nie wszystko, co znajdziecie w książce, ale mam po prostu zasadę, że za dużo nie zdradzam! Jeśli kogoś zaciekawiła przygoda faceta zdradzonego przez żonę, zapraszam do zapoznania się z: Rowerem przez Chiny, Wietnam i Kambodżę
Robb Maciąg a dokładnie Robert Maciąg urodzony w 1974 we Wrocławiu. Zamieszkały w Londynie stąd zmiana imienia na Robb. Z zawodu jest pedagogiem specjalnym; pracuje z dziećmi.
Napisał obecnie dwie książki, jedna właśnie wam opisze, drugą jest "Rowerem w stronę Indii"
Książka ta jest książką podróżniczą, razem z Robbem wędrujemy a raczej jedziemy na jego rowerze, przez Azję a dokładnie Chiny Wietnam i Kambodżę.
Ale zapytacie się jak zaczęła się jego przygoda z przejechaniem świata na rowerze?
Wyobraźcie sobie taką historię, jedziecie w odwiedziny do żony, która akurat studiuje w Chinach. No i nagle po kilku nocach okazuje się, że jest ktoś, kto wcześniej zajął wasze miejsce obok niej a ty tylko przeszkadzasz.
Widzicie więc już po tym opisie, że Robb normalnym człowiekiem nie jest! Inny pewnie by rozpaczał zaczął pić albo i gorzej. A on? Po prostu stwierdził, że nie ma, co się użalać wziąć się w garść i zrobić coś ze swoim życiem.
Wiec zrobił coś ze swoim życiem, wziął rower i pojechał. Książka dokładniej mówiąc jest jego dziennikiem, jest opisana prawie, co do dnia. Zaczyna się dokładnie 06.02.2004 a kończy 14.06.2004 wiec jak widzicie jego podroż zajęła troszkę czasu. Podróż zaczynamy w Chinach jadąc po nich poznajemy jak mieszkają Chińczycy, czym są tak zwane Hutongi albo jak wyglądają targowiska. A także, co dziwnego jedzą te narody.
Po Chinach przychodzi czas na Wietnam, a tam? Dowiadujemy się troszkę o rzekach i ryżu głównym składniku ich kuchni. A także jak naprawić rower szybko i sprawnie. No i oczywiście docieramy do Sajgonu.
Kolejny kraj na macie podroży to Kambodżą. W tym rozdziale odkrywamy co w tamtym kraju robił Pol Pot i jego Czerwoni Khmerzy, ale też poznajemy, dzięki czemu żyje miasto Siem Reap.
Za ostatni kraj Robb wybrał sobie Laos. Ten rozdział zaczyna się od opisania granicy Kambodży z Laosem, która krotko mówiąc, składała się z dwóch domków z drewna i szlabanu. Laos jest krajem, który ucierpiał podczas wojny wietnamskiej, to tu spadło około 2 miliony ton bomb rzuconych przez Amerykan, a co najgorsze do tej pory 30% nie eksplodowało i teraz leży gdzieś w lasach albo i nawet w wioskach, jako złom mogący się czasem do czegoś przydać!!
To oczywiście nie wszystko, co znajdziecie w książce, ale mam po prostu zasadę, że za dużo nie zdradzam! Jeśli kogoś zaciekawiła przygoda faceta zdradzonego przez żonę, zapraszam do zapoznania się z: Rowerem przez Chiny, Wietnam i Kambodżę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz