piątek, 29 maja 2015

Pajęczynowy konkurs z Anną Sokalską! - ZAKOŃCZONY!

Anna Sokalska choć jest młodą autorką ma na swoim koncie już 6 książek. Ja miałem możliwość poznać i chwilę z Nią porozmawiać na Warszawskich Targach Książki. Tam właśnie wpadł nam obojgu pomysł na pierwszy Pajęczynowy konkurs! A więc zapraszam na niego!

czwartek, 28 maja 2015

Zły Jednorożec wyrusza na polowanie!

Od kiedy prowadzę bloga, staram się jak ognia unikać książek z małych wydawnictw lub autorów, których nie znam. Po wielu doświadczeniach jednej z blogerek przekonuję się, że czynię dobrze, bo po jej recenzjach widzę, jak wiele nerwów kosztuje ją czytanie kolejnych "wybitnych dzieł", które są selfami, albo stoi za nimi jakieś małe (nieprofesjonalne) wydawnictwo. Lecz w przypadku recenzowanej w dniu dzisiejszym książki było inaczej. Jak tylko zobaczyłem jej okładkę, tego wielkiego, niebieskookiego jednorożca, od razu wiedziałem, że muszę tę pozycję zdobyć i przeczytać. Udało mi się to za sprawą wizyty na Warszawskich Targach Książki na stoisku Granice.pl, gdzie codziennie po wypełnieniu quizu można było wygrać co najmniej jedną z książek. I mimo że za Złym Jednorożcem stoi małe i nieznane mi wcześniej wydawnictwo Czy-Tam, od razu po powrocie do domu sięgnąłem po nią.

Autorem jest człowiek kompletnie mi wcześniej nieznany - Platte F. Clark. Z tego co można dowiedzieć się w internecie, jest imiennikiem Platte River (rzeka w Stanach Zjednoczonych), co podobno oznacza "szeroki i płytki". Uzyskał licencjat z filozofii oraz jest magistrem z literatury angielskiej. W swoim dorobku literackim ma 3 książki składające się na trylogię Złego Jednorożca. Dziś kilka słów na temat pierwszego jej tomu.

wtorek, 19 maja 2015

Stosik Warszawskich Targów Książki

Targi książek w Warszawie to moje małe święto. To 4 dni świetnej zabawy w doborowym towarzystwie blogerów, autorów i po prostu znajomych. Zawsze po powrocie z nich mam już w głowie plan kogo chciałbym zobaczyć i zdobyć autograf za rok. W tym roku po raz pierwszy nie występowałem w roli zwykłego zwiedzającego lecz stoiska odwiedzałem jako bloger, choć na mojej plakietce widniało "Gość". Jednak te targi były wyjątkowe dlatego, bo kupiłem na nich tylko jedną książkę lecz stosik wygląda troszkę okazalej niż mogłoby się wydawać. A to wszystko za sprawą wymiany książek organizowanej przez portal Lubimy Czytać. Więc nie pozostaje mi nic innego jak Was do niego zaprosić.

czwartek, 14 maja 2015

Tej książki się nie czyta!

Pamiętam do dziś jak będąc dzieckiem co dwa tygodnie w środę z 3,50zł w kieszeni leciałem do kiosku przy moim bloku. Ten mój mały rytuał trwał dobrych 10lat (albo i dłużej), wszystko to za sprawą jednego z dwutygodników - Bravo Sport. Moje dzieciństwo, to czasy bez internetu w każdym domu, więc o wiele trudniej było zdobywać informacje. Co za tym idzie o wszystkich wieściach sportowych trzeba było dowiadywać się z różnego typu magazynów. Mnie przede wszystkim interesowały dwa działy: piłka nożna (poczynania mojego ulubionego AC Milanu) i NBA, w którym kibicowałem po kolei Chicago Bulls i Los Angeles Lakers (jak większość dzieciaków).

Teraz mogę się przyznać, że przede wszystkim interesowały mnie losy tylko kilku najbardziej znanych w Polsce postaci ze świata koszykówki - Dennisa Rodmana, Michaela Jordana czy Kobego Bryanta i Shaquille'a O'Neala. Nigdy wtedy nie zastanawiałem się kto pomógł tym zawodnikom osiągnąć to, do czego doszli i skąd tyle sukcesów udało im się osiągnąć ze swoimi drużynami. Nigdy nie interesowałem się kto jest ojcem sukcesów tych 2 drużyn i jeśli ktoś by mnie wtedy zapytał kim jest Phil Jackson odpowiedziałbym zgodnie z prawdą, że nie wiem.

sobota, 9 maja 2015

Ja też jestem Szczurem!

Ostatnio, gdy robiłem małe rozpoznanie w ocenach książki (czasem przed napisaniem swojej recenzji przeglądam inne) trafiłem na tekst na najbardziej znanym portalu książkowym, gdzie jego autor stwierdził, że "Daremnie czekałem na wyjaśnienie co to właściwie za epidemia, kto albo co za nią stoi", ogólnie cała ocena dała mi do myślenia, ale najbardziej zdziwił mnie właśnie ten fragment. Moim zdaniem książka to tylko klucz i jeśli chcemy poznać więcej musimy tymże kluczem otworzyć drzwi. A przecież w niej wyraźnie zostało napisane, że jest rok 1963, a we wrocławskich izolatoriach przebywają osoby zarażone Variola vera.
Gdyby kolega recenzent nie był zbyt leniwy i wpisał w wyszukiwarkę frazę "czarna ospa Wrocław", od razu wyskoczyłoby mu wiele wyjaśnień, co to za epidemia i kto jest za nią odpowiedzialny.
Ale jeśli i to za dużo, pozwolę sobie wypisać to, co udało mi się zapamiętać: latem w roku 1963 we Wrocławiu wybuchła epidemia czarnej ospy, którą przywiózł jeden z Polaków wracający z Indii. Miasto przez pewien czas zostało otoczone kordonem sanitarnym. Dopiero po półtora miesiąca od pierwszego zachorowania udaje się rozpoznać chorobę i ustalić, że to ospa prawdziwa. Za poprawną diagnozę odpowiada doktor Bogumił Arendzikowski, ojciec chrzestny Roberta J. Szmidta, autora dziś recenzowanych ,,Szczurów Wrocławia”.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...