poniedziałek, 30 maja 2016

Kolejna przygoda na statku Czapli!

Lubię, gdy w książkach fantastycznych mogę odszukać nawiązania, podobieństwa do świata realnego albo tego, który znamy z lekcji historii. Takich podobieństw czytelnik dostaje wiele w Łzach Diabła Magdy Kozak, gdzie poprzez obcą planetę i wojnę o pewien narkotyk została nam ukazana wojna w Afganistanie, w której Magda brała czynny udział. Tak sam zabieg zastosował w swojej najnowszej książce Johna Flanagana.

John Flanagan, jak czytelnik może wywnioskować z moich poprzednich recenzji płodnym pisarzem jest.  "Zwiadowców" do tej pory ukazało się aż 13 książek. Za to "Drużyna" ma dopiero ich 6, ale jak widać autor pomysłów ma wiele i pewnie jeszcze nie jednym tomem z przygodami znanych nam bohaterów nas zaskoczy.

W Nieznanym lądzie czyli najnowszym tomie przygód tytułowej Drużyny wracamy do końca historii z tomu 5. Hal wraz ze swoimi towarzyszami na Czapli wracają do Skanii, gdzie w stolicy tego państwa czekają na nich rodzice i przyjaciele. Jednak tym razem podróż nie przebiega tak spokojnie jak zazwyczaj. Drużyna zmuszona jest płynąć w sztorm tak potężny, że żaden żyjący Skandianin nie pamięta by choć inny mógł swą siłą zbliżyć się do niego. Niestety wiatr spycha bohaterów coraz bardziej w nieznane. W miejsce, w którym jak wierzą kończy się świat i za moment z płaskiej jak mniemają ziemi. Jedyny Hal wierzy w umiejętności swojej załogi i w to, że może gdzieś tam daleko jest jakiś ląd.

środa, 25 maja 2016

Zmałpiony stosik po targowy

Jak co roku, w maju odbyło się moje małe święto - Warszawskie Targi Książki. Po raz kolejny już przemierzałem kilkadziesiąt razy okrąg na stadionie gdzie były rozstawione stoiska większości polskich wydawnictw, a i nie tylko, bo i zagraniczne się trafiły. Jak za każdym razem, gdy jadę potarzam sobie, że żadnej książki już nie kupię, przecież i tak mam ich wiele do przeczytania. A jednak, po raz kolejny łamię dane swoje słowo i wracam z kilkoma nowymi książkami.

poniedziałek, 2 maja 2016

Wywiad z Marcinem Przybyłkiem o transhumanizmie i nie tylko!

Marcin na tegorocznym Pyrkonie
Tym razem, na moment do pajęczyny wpadł Marcin Przybyłek. Jeden z czołowych transhumanistów w polskiej literaturze. Znany jest On głównie ze swoich książek z serii Gamedec. O Marcinie, równie głośno zrobiło się przy zapowiedziach najnowszej książki "Orzeł Biały", w której i ja mam swoją małą rolę jako "Major Podgrudny. Dowódca oddziału Stalowy Sokół". 

Lecz pytań do tego wywiadu nie tworzyłem sam, pomagała mi największa fanka i pomocnica Marcina - Ewelina Wiechucka, o której można napisać: mająca dwadzieścia pięć lat na karku miłośniczka kawy, uzależniona od rękodzieła, książek i koralików. 

A teraz nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić Was do wywiadu:
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...