wtorek, 8 marca 2016

Wywiad z Platte F. Clarkiem

Podebrane z oficjalnego fanpage wydawnictwa Czy-Tam

Dziś w pajęczynę wpadł Platte F. Clark. Pierwszy obcojęzyczny autor na mym blogu. Jest on znany w USA ze swojej trylogii Złego Jednorożca. W Polsce do dnia dzisiejszego wyszła tylko jedna książka tego autora - Zły Jednorożec. Ale z tego co można przeczytać na oficjalnej stronie wydawnictwa Czy-Tam, drugi tom (Puchaty Smok) ma ukazać się w najbliższym czasie.

Wywiad został również dodany w wersji angielskiej, by nie tylko Polscy fani mogli zobaczyć moją rozmowę z autorem.

Today there's Platte F. Clark in the spider-web. First foreign author talking on my blog. In the USA he's famous for his "Bad Unicorn" trilogy. In Poland there was only one of his books published - "The bad unicorn" but I've noticed on the publisher's page that the second volume - The Fluff Dragon - will be published soon. 

The interview was published in Polish and English - so that also non-Polish speakers could read it.

Mariusz Podgrudny: Panie Platte, jakie to uczucie dowiedzieć się, że polski wydawca zakupił prawa do Pana książki i że ma ona być sprzedawana w Polsce?

Platte F. Clark: Byłem podekscytowany. Na samym początku pisałem książkę nie myśląc o tym, czy
w ogóle zostanie wydana - chodziło mi o czytanie jej moim dzieciom. I pomyśleć, że moje dziwaczne poczucie humoru przyjęło się w Polsce... Fantastycznie.

MP: Czy wie Pan coś o Polsce, poza tym, że to pierwszy kraj poza USA, gdzie wydano "Złego jednorożca"?

PC: Przyznam się, że nie wiem o Polsce zbyt wiele. Lubię jednak polską kiełbasę, która tu w Stanach pewnie nie jest oryginalna.

MP: Kim na co dzień jest Platte F. Clark?

PC: Prostą osobą. Kocham planszówki z rodziną, grę na gitarze bluesowej i oglądanie filmów.

MP: Dlaczego zaczął Pan pisać?

PC: Czytanie i pisanie zawsze sprawiały mi przyjemność i kiedy miałem 12 lat, mój nauczyciel zasugerował mi, bym zastanowił się nad zostaniem pisarzem. To utknęło gdzieś na stałe (i mówi przy okazji jak nauczyciel może wpłynąć na życie ucznia). Mam dwa tytuły naukowe (w tym z języka angielskiego) i napisałem kilka scenariuszy i sprzedałem je do Hollywood. Adaptowałem "Złego jednorożca" na scenariusz i gdzieś tkwi. Mam nadzieję, że zostanie wykorzystany.

MP: Czym zajmował się Pan przed pisaniem? I czym zajmuje się Pan w wolnym czasie?

PC: Pracowałem jako metodyk medialny, tworzyłem programy do nauki. W wolnym czasie uwielbiam muzykę - grywam na gitarze.

MP: Jakie ma Pan zainteresowania?

PC: Gitara, filmy, książki, gry. Lubię też MMA i trenowałem wrestling w liceum.

MP: Czy ma Pan ulubionych pisarzy? Czy któryś z nich Pana inspiruje?

PC: Uwielbiam Douglassa Adamsa i Terry'ego Pratchetta. W dzieciństwie czytałem także mnóstwo Roberta E. Howarda. Obecnie czytam wszystkie gatunki i różne książki.

MP: Poza pisarzami kto jest Pana idolem i dlaczego?

PC: Pochodzę ze środowiska filozoficznego i uwielbiam Sokratesa, Platona, Wittgensteina i Kierkegaarda.

MP: Jaki jest Pana przepis na książkę?

PC: Pisz to, co kochasz. Nawet nie próbuj pisać tego, co myślisz, że się sprzeda.

MP: Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem tytuł "Zły jednorożec", pomyślałem 'Serio? Zły jednorożec? Myślałem, że te stworzenia są dobre.' Skąd się w ogóle wziął pomysł, by pisać o "złym" jednorożcu?

PC: Lubię odwracać kota ogonem. Pomyślałem, że nazwanie jednorożca Księżniczką Niszczycielką będzie śmieszne.

MP: Jaka była inspiracja przy pisaniu kolejnych książek? Czy w momencie pisania "Złego jednorożca" wiedział Pan, że będzie to trylogia?

PC: Kiedy złożyłem powieść, mój agent zasugerował, by pomyśleć o tym w kontekście trylogii. Rozpisałem zatem plan następnych dwóch książek, ale szczerze - nigdy nie spodziewałem się, że pierwsza książka zostanie wydana.

MP: W księgarniach w USA można znaleźć całą trylogię. W Polsce dostępny jest jedynie pierwszy tom. Drugi jest tłumaczony przez Piotra W. Cholewę (tłumacza książek Terry'ego Pratchetta). Czy mógłby Pan powiedzieć coś więcej o następnych dwóch tomach?

PC: Puchaty Smok to moje spojrzenie na typowy quest fantasy i jego akcja dzieje się w całości na Magrus. "Dobry Ogr" powraca do rodzinnego miasteczka Maxa i stawia go naprzeciw Maelshadow (w tym momencie brak odpowiednika polskiego - przyp. tłum.).

MP: Na Pana profilu na facebooku widać, że ma Pan dużą rodzinę. Czy to oni są pierwszymi
czytelnikami testowymi Pana książek?

PC: Są - moje dzieci udzielają mi wszelkich uwag zanim wyślę powieść do agenta.

MP: Czy umieszcza Pan członków rodziny lub przyjaciół w książkach jako bohaterów, czy też tworzy Pan jedynie postacie fikcyjne?


PC: Wszystkie postacie są fikcyjne, ale zdarza mi się użyć imienia lub nazwiska kogoś znajomego (poza rodziną).

MP: W Pana książkach można znaleźć wiele nawiązań do popkultury. W "Złym jednorożcu" postacie drugoplanowe są identyczne jak w kreskówkach Disneya lub gierczanych konsol. Czy jest Pan fanem kreskówek, czy może grał Pan w wiele w okresie dzieciństwa?


PC: Oba! Właściwie w sercu jestem wielkim dzieckiem - wciąż gram w wiele gier i mam swoje życie. Poza tym kocham animację i kreskówki i wciąż oglądam je z moimi dziećmi.

MP: Zauważyłem, że inspirował się Pan "Harrym Potterem" i "Władcą Pierścieni" w trakcie pisania "Złego jednorożca". Czy to dlatego, że nie lubi Pan tych książek i chce je Pan sparodiować? A może jest Pan wielkim fanem obu serii?


PC: Tak, parodiuję rzeczy, które kocham - zatem robię to z szacunku.

MP: Jakie są Pana plany na przyszłość? Może następna książka?

PC: Właśnie skończyłem nową książkę o tym jak świat gry przenika się z naszym światem. Obecnie przechodzi korektę autorską (lektura kontrolna po zakończeniu pisania - przyp. tłum.), ale wkrótce wyślę ją do mojego agenta.

MP: Pod koniec tego wywiadu chciałbym zapytać Pana o coś związanego z moim blogiem. Czy lubi Pan pająki? Może interesuje się Pan nimi - jak ja - i ma Pan swoje ulubione?

PC: Nie potrafię stwierdzić czy w ogóle mam jakiekolwiek odczucia wobec pająków. W Utah mamy Czarne Wdowy, które generalnie nie są zbyt miłe. Co ciekawe, pająki są często spotykanym motywem w fantasy. Składam temu nawet hołd w "Dobrym Ogrze" (który - mam nadzieję - także zostanie przełożony na polski!).

MP: Czy uważa Pan, że pająk lub skorpion jest dobrą postacią do książki?

PC: Właściwie mam scenę ze skorpionem w powieści, którą właśnie napisałem, więc mogę powiedzieć, że każde z nich uprzyjemnia czytanie. Dziękuję za umożliwienie odpowiedzi na te pytania. I dziękuję wszystkim moim polskim czytelnikom i fanom - jesteście wielcy!


Mariusz Podgrudny: Mr Platte, what’s the feeling when you get to know that the Polish publishing company has bought the rights to your  book and they want to sell it in Poland?

Platte Clark: I was very excited. I originally wrote the book not thinking it would get published at all—just something I would enjoy reading to my kids. To think that my weird sense of humor has found a voice in Poland is fantastic.

MP: Do you know anything about Poland excluding the fact that it is the 1st country after the
USA where "Bad Unicorn" is published?

PC: I’ll admit that I don’t know a lot about Poland, other than I love Polish Sausage (which may or may not be authentic here in the US).

MP: Who is Platte F. Clark in private?

PC: I am a fairly simple person. I love playing board games with my family, blues guitar, and watching movies.

MP: Why did you start writing books?

PC: I have always enjoyed reading and writing, and when I was 12 I had a teacher tell me that he thought I should consider being a writer. That always stuck with me (and tells you how profoundly a teacher can influence a student’s life). I hold two master’s degrees (one in English), and I actually did some screenwriting and have sold scripts to Hollywood. I adapted Bad Unicorn as a screenplay and it’s floating around—I hope it gets picked up.

MP: What did you do before writing? And what do you do in your spare time?

PC: I worked as an Instructional Designer building training programs. I love music in my spare time—I play guitar.

MP: What’s your hobby? What are you interested in?

PC: Guitar, movies, books, games. But I also like Mixed Martial Arts and I was a wrestler in High School.

MP: Do you have your favorite writers? Are you inspired by one of them? Do you like reading their books?

PC: I love Douglass Adams and Terry Pratchett. I also read a ton of Robert E Howard when I was a kid. Now I read all kinds of different books.

MP: Who is your idol (excluding writers) and why? 

PC: I come from a philosophy background, and I love Socrates / Plato, Wittgenstein, and Kierkegaard.

MP: What is your recipe for a book?

PC: Write what you love—don’t try and write what you think will sell.

MP: When I saw  the title “Bad Unicorn” for the first time, I thought to myself “Seriously? Bad unicorn? I thought they (those creatures) are good.”. Where did you find this idea to write about a "bad" unicorn?

PC: I like turning things on their heads—I just thought the idea of a unicorn named “Princess the Destroyer” was funny.

MP: And what was the inspiration to write other books? Did you know that it will be a trilogy when you had started writing "Bad Unicorn"?

PC: When we submitted the book my agent suggested we think about it in terms of a trilogy. So I sketched out the next two books, but honestly, I never thought the first book would get published.

MP: In bookstores in the USA we can find the whole trilogy. In Poland only the first volume is available. The second is being translated by the best Polish translator- Piotr W. Cholewa (he translated books of Terry Prachett). Could you say something more about next two books?

PC: Fluff Dragon is my take on the typical fantasy quest, and it takes place entirely in the Magrus. Good Ogre brings everything back to Max’s home town and pits him against the Maelshadow.

MP: On your facebook profile we can notice that you have a big family. Are they first beta-readers of your books?

PC: They are—my kids give me lots of feedback before I even send a copy to my agent.

MP: Do you put the members o your family or your friends as the characters of your books or do you create fictional ones only?

PC: All the characters are fictional, but sometimes I may use a first or last name of somebody who is friend (but outside my immediate family).

MP: In your books we can find a lot of references to pop culture. In "Bad Unicorn" supporting characters are identical to the characters from Disney cartoons or gaming machines. Are you a fan of cartoons or maybe you have played a lot of games in your childhood?

PC: Both! I’m basically a big kid at heart—I still play a lot of video games and have my entire life. I also love animation and cartoons and still watch them with my kids.

MP: I noticed that you were inspired by "Harry Potter" and "The Lord of the Rings" while writing “Bad Unicorn”.  Is it because you don’t like these books and you want to parody them? Or maybe you are a great fan of these two series? 

PC: Yes, I parody the things that I love—so I do it out of respect.

MP: What are your plans for the future? Maybe another book?

PC: I just finished a new book that has to do with the game world spilling over into our world. I’m reviewing now but will send to my agent soon.

MP: At the end of this interview I would like to ask you something referring to the name of my blog. Do you like spiders? Or maybe you are interested in them like me and you have your favorite one? 

PC: I can’t really say that I have any feelings toward spiders. In Utah we have Black Window spiders who are generally not very nice. But interestingly, spiders are a kind of fantasy trope you see a lot. I even pay homage to that in a scene on Good Ogre (which I hope they translate into Polish as well!)

MP: What do you think, would a spider or a scorpion be a good character of the book?

PC: I actually have a scene with a scorpion in the novel I just wrote, so I’d have to say either one makes for good reading! Thanks for the opportunity to answer these questions, and thanks to all my Polish readers and fans—you guys are great!

Za pomoc przy tworzeniu wywiadu i tłumaczeniu go chciałbym podziękować dwóm niezastąpionym kobietom: Małgorzacie Gwara (na której bloga serdecznie zapraszam) i Aleksandrze Cetlińskiej.

2 komentarze:

  1. Nie słyszałam o tym panu do tej pory, ale widzę, że mamy podobny gust literacki i nie tylko :) bardzo mnie zaciekawiłeś, mam nadzieję, że znajdę gdzieś jego książki w przystępnej cenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, Polecam! Zły jednorożec jest cały czas dostępny w sprzedaży, a drugi tom Puchaty Smok ma być za tydzień.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...