Mariusz poprosił mnie abym napisał „jakąś” recenzję. Po wielu długich debatach (często kończących się ostrzeniem noży i potrząsaniem widłami) nasz wybór padł na pierwszy tom komiksu Adventure Time, który dopadły długie, bibliofilskie dłonie Waszego ulubionego blogera podczas jednej z jego wizyt u mnie.
Komiks ten został wydany nakładem powstałego w 2006 roku Studia JG, wydającego popularne wśród fanów skośnookich bohaterów i mangi magazynu „Otaku”. W czerwcu 2007 roku Studio JG rozpoczęło również wydawanie komiksów. Jeden z owoców tego działania dziś zostanie Wam bliżej przedstawiony przez moją skromną osobę. W tym miejscu zaznaczam, że nigdy nie pisałem recenzji, a niniejsza jest jedynie eksperymentalnym, gościnnym wystąpieniem na blogu Mariusza.
Komiks ten został wydany nakładem powstałego w 2006 roku Studia JG, wydającego popularne wśród fanów skośnookich bohaterów i mangi magazynu „Otaku”. W czerwcu 2007 roku Studio JG rozpoczęło również wydawanie komiksów. Jeden z owoców tego działania dziś zostanie Wam bliżej przedstawiony przez moją skromną osobę. W tym miejscu zaznaczam, że nigdy nie pisałem recenzji, a niniejsza jest jedynie eksperymentalnym, gościnnym wystąpieniem na blogu Mariusza.